Korzystacie z sauny? Powinniście 😀
Osobiście uwielbiam!

Zgodnie z wynikami badania opublikowanego w jednym z najlepszych czasopism kardiologicznych korzystanie z sauny 3 razy w tygodniu zmniejsza aż o 23% ryzyko zawału serca i udaru mózgu.

Zawsze swoim Pacjentom sugeruję aktywność fizyczną jako prewencję chorób układu krążenia (zmniejszenie ryzyka zawału serca i udaru mózgu). Aktywność ta powinna być dobrana indywidualnie, a w przypadku zdiagnozowanych chorób serca limitowana w sposób określony przez doświadczony zespół lekarski.

Chciałbym jednak podkreślić, iż regularne korzystanie z sauny mozna traktować jako trening termiczny.

Hartujmy nasze serce poprzez aktywność fizyczną, hartujmy poprzez korzystanie z sauny. Jak potwierdzają badania naukowe, może to o aż 23% zredukować ryzyko zawału serca!

Szybkie zmiany temperatury ciała, którym poddajemy nasz organizm w saunie hartują nasz organizm, co mobilizuje układ odpornościowy do obrony poprzez stymulację tworzenia ciał odpornościowych. Zgodnie z wynikami badań naukowych, osoby regularnie korzystający z sauny 10-krotnie rzadziej ulegają infekcjom górnych dróg oddechowych.

Chciałbym walczyć tez z pewnymi stereotypami jesli chodzi o korzystanie z sauny. Uważa się, że osoby chorujące na nadciśnienie tętnicze nie powinny korzystać z sauny. Nic bardziej mylnego!

Nie powinni korzystać z sauny jedynie chorzy z niewyrównany nadciśnieniem tętniczym. Dobrze kontrolowane nadciśnienie tętnicze nie tylko, że nie stanowi przeciwwskazania, ale zgodnie z sugestią lekarzy szwajcarskich, jest wręcz zalecane 👍 Warunki w saunie poprzez naprzemiennie nagrzewanie i ochładzanie ciała, można traktować jako ćwiczenia termiczne dla naczyń krwionośnych.