Pogoda za oknem piękna, aż nogi same rwą się do biegu! 😀 Dusza także, bo nic nie daje tyle radości, co dobry trening! 👊
Jednak w ciepłe, a szczególnie nadchodzące gorące dni, pamiętajmy o właściwym nawodnieniu organizmu.
Badanie opublikowane w „American Journal of Kidney Disease”, a przeprowadzone na dość wąskiej grupie, jedynie 22 maratończykach, potwierdza ryzyko pomaratonowych uszkodzeń cewek nerkowych doprowadzających do stanu ostrego uszkodzenia czynności nerek u aż 82% biegaczy.
Badaniem objęto osoby w przedziale wiekowym 22 do 63 (średnio 45 lata). 44% osób to mężczyźni (brawo dla 56% kobiet 🙂 ) o wartości BMI 18.5 do 24.9 kg/m2, którzy przez okres 3 lat poprzedzających badanie przebiegali średnio 24 km/tydzień.
Należy podkreślić, że po dwóch dniach od maratonu, zdolność filtracji kłębuszkowej nerek powróciła do wartości prawidłowych. Mówimy więc jedynie o czasowym pogorszeniu ich funkcji, jednak połączonym z uszkodzeniem nabłonka cewek nerkowych, ocenionych poprzez skład osadu w analizowanym moczu.
Nefrolodzy podkreślają jedynie potencjalne niebezpieczeństwo tego stanu związanego z regularnymi udziałami w biegach maratonowym połączonych z sytuacjami predysponującymi do odwodnienia organizmu jak gorący klimat lub brak odpowiedniego nawodnienia podczas samego treningu!
Wnioski:
Biegajmy!
Biegajmy!
Biegajmy i nawadniajmy nasz organizm!
Dobrze przygotowany tekst więc dobrze się go czyta.