Będąc kilka lat temu na kongresie Międzynarodowego Towarzystwa Transplantacji Serca i Płuc (ISHLT, ang. International Society of Heart and Lung Transplantation) w San Diego w Stanach Zjednoczonych, na sesji otwierającej, zaprezentowano baletową interpretację pracy serca i przepływu krwi w układzie krążenia  tańca.

    Widziałem jak wiele osób siedzących obok mnie, kardiochirurgów, transplantologów dyskretnie przecierało oczy podczas spektaklu.

      Z jednej strony urzekła mnie ta scena, z drugiej dała do myślenia, jak dużo możemy przekazać tańcem. To nie tylko sport, to forma wyrażenia siebie, forma ekspresji własnych odczuć, za każdym razem inna.

  Wzbogacony o to doświadczenie, czasem głodny doznań artystycznych, staram się znaleść czas by odwiedzać regularnie Operę Poznańską. Pracując, konsultując, widząc ludzkie cierpienie, powinniśmy pozostać wrażliwi na sztukę … sztukę, która nas ubogaca wewnętrznie.

   Myśląc o tańcu, nie sposób nie myśleć o młodych ludziach. Ich interpretacja muzyki, sposób ekspresji w tańcu jest zawsze świeży i odmienny. Nowe nie zawsze jest zrozumiane, nowe nie zawsze jest  docenione, ale jest… tworzy przyszłość, a nie teraźniejszość…

  Taniec to również ciężka praca fizyczna. To również sport, do którego potrzeba siły, determinacji i wielu treningów. Rozwija on nasze ciało oraz umysł i ma pozytywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu.

Zapraszam do zobaczenia filmu 🙂